Autor |
Wiadomość |
Mistic87 |
Wysłany: Czw 23:10, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ehhh ten "gość" to ja zapomniałem że się nie zalogowałem jak pisałem |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 23:07, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
no to ja mam takie pytanie, ale nie śmiać się proszę. Czy ten brat wciąż jest w zgromadzeniu? No kurcze to był taki spokojny c. blondynek i mimo iż szkoła zawsze daje te grzeczniejsze klasy to wiem, że niektórzy wymiękają przy nich... Trza mieć anielskie nerwy... A ten braciszek nawet takich pozorów nie ukazywał, ba wydaje mi się że był troszku zdenerwowany a Ci uczniowie to potrafią wykorzystać... i nie ważne czy przy tym jest katecheta czy nie i tak dopną swojego. Ehhh chyba nie lubiłem tej szkoły... a wydawało mi się że jednak lubiłem, lubie |
|
|
admino |
Wysłany: Czw 0:26, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
Czasem mamy wizytowanie szkół - czyli lekcje hospitacyjne, wiec zapewne z tego powodu pojawił sie tam brat. |
|
|
Mistic87 |
Wysłany: Śro 11:39, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
Hmmm no oczywiście że nasz k.. o nie pomyślałem o muzycznej... (tam gdzie jest k to tam nie ma brzydkiego słowa) Oczywiście że chodzi o tą piękną szkołę z obecnym wejściem na aleje (wtedy było od Humberta), o tą szkołę w której okna są zakręcone śrubami żeby nie można było ich otworzyć bo uczniowie rzucali przez nie ławkami w pieszych i raz prawie że pani w-ce dyrektor oberwała... I chodzi tu o ZESPół SZKół MECHANICZNYCH 1 antyreklama nie zła, fakt faktem w liceum tam niczego nie uczą nie wiem jak w technikum wiem, że kilka osób sobie chwali... ja jestem anty nastawiony do tej szkoły pod względem nauki, ale nauczyciele są spoko dla tych, którzy z zsm tu zaglądną w co szczerze mówiąc wątpie mówię o paniach od matematyki, biologii i panu od informatyki |
|
|
admino |
Wysłany: Wto 23:37, 11 Mar 2008 Temat postu: ZSM? |
|
ZSM?
To zespół szkół mechanicznych czy zespół szkół muzycznych??? |
|
|
Mistic87 |
Wysłany: Czw 23:34, 06 Mar 2008 Temat postu: Kapucyni i ZSM |
|
Jak byłem w klasie maturalnej może rok po ale raczej w maturalnej i miałem indywidualny tok nauczania w ZSM 1 na korytarzu spotkałem brązowego braciszka tak, maturalna bo miałem w tedy okres dominikański Byłem w tak wielkim szoku i zdziwieniu że w pierwszym momencie zaniemówiłem patrzyłem się na niego i nic ale po pewnym czasie jak wyszedł z sekretariatu to powiedziałem ładnie "Szczęść Boże" No i właśnie tu zaczyna się moje pytanie czy kapucyni uczą w ZSM 1 w Krk? Wytruliście księdza Grzegorza? zresztą nie wiem jak on się nazywał mnie uczył Pan Piotr Jeśli wytruliście to czemu nie w tedy gdy ja się tam uczyłem...? <foch> |
|
|